Kwietnia 23 2024 20:49:01
Nawigacja
· Strona główna
· FAQ
· Kontakt
· Galeria zdjęć
· Szukaj
NASZA HISTORIA
· Symbole gminy
· Miejscowości
· Sławne rody
· Szkoły
· Biogramy
· Powstańcy Wielkopolscy
· II wojna światowa
· Kroniki
· Kościoły
· Cmentarze
· Dwory i pałace
· Utwory literackie
· Źródła historyczne
· Z prasy
· Opracowania
· Dla genealogów
· Czas, czy ludzie?
· Nadesłane
· Z domowego albumu
· Ciekawostki
· Kalendarium
· Słowniczek
ZAJRZYJ NA


Z okazji wesela

Piosenki ludowe z Pawłowic
(zebrała p. Marta Czapska z Pawłowic)

Śpiewane: 1. przed wyjazdem do kościoła, 2. po powrocie, 3. podczas wesela i jedzenia, 4. przy oczepinach.

Nie dajcie mnie brać matulu, nie dajcie mnie brać.
Mogłaś prędzej odpowiadać, nim żeś miała na wóz wsiadać,
Z Panem Bogiem jedź córulo jedź.
Nie chcę pogana, matulu, nie chcę pogana.
Kogoś chciała, toś dostała i pogana będziesz miała, córulu moja, da-dana.
Bóg wam zapłać, matulinku za wychowanie,
Bóg wam zapłać, matulinku za wykaranie.
Boście wy mnie tak chowali, ręki nogi nie złamali,
Za mąż wydali, da-dana.
Otwierajcie matko dum, bo my już tu wszyscy sum.
Wyńcie matko z komory, oj bądźcie radzi swemu zięciowi
Oj wyńcie, wyńcie wesele witać, zięcia za rękę o córkę pytać.
Matko, matulu moja, wydajcie mnie między ludzi,
Niechaj mi się czas nie nudzi, matulu moja.
Córo, córulu moja, między ludzi cię szkoda,
Boś ty jeszcze jest za młoda, córulu moja.
Matko, matulu moja, co to znaczy, że za młoda, Kiedy mi się chłop podoba, matulu moja.
Córo, córulu moja, oj będziesz ty chłopa syta.
Ctyry razy co dzień bita, córulu moja.
Matko, matulu moja, narobi się chłop cepami,
Ostawi on kij za drzwiami, matulu moja.
Dalej, dalej druchna z drużbą dokoła, pospraszajcie wszystkich ludzi do stoła.
Kiedyście ich zaprosili – i siedzą,
To dajcie im co dobrego – niech jedzą.
Oj ty miły, „Młody Panie” co się dzisiaj z tobą stanie,
Młodą Pannę oczepimy, tobie winiec odbierzemy.
Już-żeś teraz jest niewiasta, weź koszyczek idź do miasta,
A teraz się musisz uczyć drogo sprzedać, tanio kupić.
Nie chciała, nie chciała we wianeczku chodzić, kazała, kazała sobie czepek zrobić.
Róbcie i róbcie i ze samej sieci,
Niech ji się, niech ji się na główeczce świeci.
Róbcie i róbcie, i ze samej gazy,
Niech ji się, niech ji się na główeczce jarzy.
O wy mili gospodarze, sprzedaliście drogo zboże,
A więc teraz nie żałujcie, młodej Pannie podarujcie.
O wy miłe gospodynie, sprzedałyście drogo świnie,
A więc teraz nie żałujcie, młodej Pannie podarujcie.
A czy jo to przeskoczka, co mi dajesz trojoczka,
Dajże mi, dajże mi talara, będę ja, będę ja hulała.
Sypcie grubo, a nie cieńko, co okryje całe dyńko.
Oj ty miły westfaloku,*) nie dawaj po trojoku,
Ino dawaj po talarze, boś ty zawsze przy honorze.
Oj ty miły parobyszku,**) pomacaj się po woryszku, Woryszka***) ci nie ubędzie, na talerzu ładnie będzie.
Mo on mo, do nom dom. Mo on ci w kieszeni, do on nom po chwili,
Mo on ci w pończosze, do nom po trosze, mo on ci mo, do on nom do.
Zakukała kukułeczka za borem, za borem,
Zapłakała młoda Panna za stołem,
Przypomni się młodej Pannie i spania i spania,
Ino na nią chłop zawoła śniadania.
Przypomni się młodej Pannie spacerzy, spacerzy,
Ino na nią chłop zawoła wieczerzy.
Przypomni się młodej Pannie młodych lat, młodych lat,
Ino będzie miała dzieci, gdyby glap.****)
Przypomni się młodej Pannie urody, urody,
Ino pójdzie z pieluszkami do wody.
Przypomni się młodej Pannie honoru, honoru,
Ino pójdzie z toporzyskiem do boru.
Przypomni się młodej Pannie wszystkiego, wszystkiego,
Ino na nią zawołają pańskiego.
Żeby mi Pan Bóg dał i Panna Najświętsza,
Ażebym ja była w panieństwie umarła,
Chłopcy by mnie nieśli, kapela mi grała,
Ojciec by się smucił, matka by płakała,
Oj nie płacz matko nie, nie żałuj mi nieba,
Bo na tamtym świecie panieństwa potrzeba.
W cieniu na cmentarzu trawka się zieleni,
Podaj siostro rączkę chłopcu przy ołtarzu,
Podaj siostro rączkę, ksiądz wdzieje obrączkę
Zalejesz się łzami przed jego oczami,
W cieniu na cmentarzu, kanareczek nuci,
Już ci się siostrzyczko panieństwo nie wróci;
Już ci się nie wróci i wrócić nie może,
Zamknione dwa serca, klucz utonął w morze,
Klucz utonął w morze, sprężyna się ściska,
Naszego kochania już nikt nie uzyska,
Już nikt nie uzyska, uzyskać nie może,
Zamknione dwa serca, klucz utonął w morze.
Jedzie wesele koło gościńca,
Młody Pan płacze, że niemo wińca,
A młoda Panna, że niemo wstążki,
Bo ji obżarły w kościele gąski.

________________________________
*)Westfalok = pochodzący z Westfalii
**)parobyszek = parobeczek
***)woryszek = woreczek
****)glapa = wrona (wyrażenie ludowe)

------------------------------------------------------------
Źródło: Bronisław Świderski, "Ilustrowany opis Leszna i ziemi leszczyńskiej", Leszno 1928, strony 209-211.

WARTO ZOBACZYĆ
Dwór Drobnin

Kościół Pawłowice

Dwór Oporowo

Kościół Drobnin

Pałac Pawłowice

Kościół Oporowo

Pałac Garzyn

Dwór Lubonia

Pałac Górzno
Wygenerowano w sekund: 0.00 6,234,073 Unikalnych wizyt