Listopada 22 2024 08:34:34
Nawigacja
· Strona główna
· FAQ
· Kontakt
· Galeria zdjęć
· Szukaj
NASZA HISTORIA
· Symbole gminy
· Miejscowości
· Sławne rody
· Szkoły
· Biogramy
· Powstańcy Wielkopolscy
· II wojna światowa
· Kroniki
· Kościoły
· Cmentarze
· Dwory i pałace
· Utwory literackie
· Źródła historyczne
· Z prasy
· Opracowania
· Dla genealogów
· Czas, czy ludzie?
· Nadesłane
· Z domowego albumu
· Ciekawostki
· Kalendarium
· Słowniczek
ZAJRZYJ NA


STARY RYMOKLETA PARAFIANIN...

Kajetan Koźmian
STARY RYMOKLETA PARAFIANIN
DO SWEGO PASTERZA Ks. WALENTEGO BARANOWSKIEGO,

KANONIKA LUBELSKIEGO, PROBOSZCZA BYCHAWKI (1).

Płaczcie Świątynie! Płacz polski Syonie,
Już Piramowicz i Woronicz w grobie.
Tak wyrzekałem przy każdego zgonie,
Póki Kapłanie, nieożyli w Tobie.

Dziś się mój smutek i żałość uśmierza,
Dzisiaj się z rzymskim raduję Kościołem;
Witaj nam nowy Pawle, coś z rycerza (2),
Jak on, został apostołem.

Gdy z łódki Piotra sieć puścisz w serc tonie,
Dusz zachwyconych któżby połów zliczył,
Przyrasta wiernych w Chrystusa zakonie,
Bo Ci Chryzostom swoich ust użyczył.

Kalasantego (3) Zakonu to dary,
On w kraju światło nauki rozmnożył,
Dziś dla chat wiejskich na posługę wiary,
Z swoich się Skargów, z Birkowskich zubożył.

Na Twój głos obce schodzą się owczarnie,
U Ciebie nędza pociech, wsparcia szuka;
Tam się prostaczek, tam się mędrzec garnie,
Gdzie się przykładem popiera nauka.

Stała budowa pozioma i licha,
Grożące gruzy wstręt wrażały stopie,
W gmachach, w pałacach mieszka ludzka pycha,
Bóg mieszkał ledwie nie w szopie.

Przytułku przy niej dla śmiertelnych kości,
Krzyż był znamieniem nieobronny murem;
Deptał mogiły wół natrętny z włości.
Zwierz mógł znieważyć ryjem lub pazurem.

Przybyłeś Pańską uprawiać winnicę,
Oczyścić z chwastów, wyrwać osty, głogi,
Zmordują trudy Samsona prawicę,
Gdzie lud jest ciemny, a kościół ubogi.

Ty rzekłeś ufny niebieskiej opiece:
Bóg wesprze swego czeladnika pracę;
Ja ten lud wierny nauczę, oświecę,
Dźwignę świątynię, a może zbogacę.

Zacny kapłanie, wielbię Twe zamiary,
Oby Cię święta gorliwość nie zwiodła,
Na puszczy spiekłej słonecznemi żary,
Dziś z suchych, twardych skał nie trysną źrodła.

Trysną, przypłyną, rzekłeś, pod świątynię,
Ja ją przybytkiem godnym Boga zrobię,
I otworzyłeś skarbów twoich skrzynię,
Skarbów, jakie masz sam w sobie.

A ledwie z ust Twych spłynęły wyrazy,
Cud się objawia dotąd niewidziany:
Pod kościół same z pola spieszą głazy,
Same wlepiają się w ściany (4).

Nucą pod wzniosłem sklepieniem murarze,
Pędzel i dłuto z kielnią zwodzą spory,
Wprzód nagie, złotem błyszczą się ołtarze,
Chwałą zabrzmiały ich chóry.

Matki, dziewice, jak ich babki stare,
Na dar pobożny barwne włókna przędą,
Wszystko na mistrza układa się miarę,
Jacy pasterze, takie trzody będą.

Szczęśliwy, kogo niebo tak zbogaca,
Chwała w nim mieszka, a z nim nie umiera;
Szczęśliwszy, kto się Bogu tak odpłaca,
Stokroć szczęśliwszy, kto owoce zbiera.

Pasterzu! który dla tej drobnej trzody,
Wolen próżności, wyrzekłeś się siebie,
Niema dla Ciebie na ziemi nagrody,
Masz ją sam w sobie i mieć będziesz w niebie.

Nigdym pochlebstwem ust moich nie skaził,
Sędziwa prawda ten wątły rym snuje;
Jeżelim Twoją skromność nią obraził,
Wybacz co mówię, bo mówię co czuję.

Pasterzu, obyś mógł nam stu lat dożyć,
W owczarni wdzięcznej za Twe trudy, znoje,
Jak miło będzie zimne zwłoki złożyć,
Gdzie Ty za duszę wzniesiesz modły Twoje.

Już się przybliża kres mego żywota,
Niezbędna starca oczekuje droga,
Pójdę w nią śmiało, bo otworzą wrota,
Gdy Ty zapukasz i westchniesz do Boga.

Nie szczędź pociechy mojemu plemieniu,
Wzorem, nauką zachowaj od skazy;
Nad memi zwłoki wyryj na kamieniu,
Jeślim zasłużył te krótkie wyrazy:

"Tu leży starzec, Bóg mu lat przyczynił,
Czcił Boga, kraj swój kochał, ludziom niezawinił."

---------------
(1) Podówczas proboszcza w Bychawce, później biskupa lubelskiego.
(2) Ks. Baranowski służył w wojsku polskiem w 1831 r.
(3) Ks. Baranowski był Pijarem.
(4) Odnosi się to do odbudowania kościoła w Bychawce, którego dokonał ks. Baranowski, a na którego wezwanie włościanie sami dobrowolnie zwozili materyały potrzebne do budowy.

Źródło:
Kajetan Koźmian „RÓŻNE WIERSZE”, Wydanie redakcji „Przeglądu Polskiego”, Kraków 1881,
z przedmową Stanisława Tarnowskiego (Rozdział: „Różne wiersze 1830-1856”, str. 141)


WARTO ZOBACZYĆ
Dwór Drobnin

Kościół Pawłowice

Dwór Oporowo

Kościół Drobnin

Pałac Pawłowice

Kościół Oporowo

Pałac Garzyn

Dwór Lubonia

Pałac Górzno
Wygenerowano w sekund: 0.00 6,926,325 Unikalnych wizyt