Idea stworzenia w Poznaniu panteonu wybitnych Polaków, na wzór krakowskiej Skałki, zrodziła się w 1920 r. z inicjatywy ówczesnego proboszcza parafii św. Wojciecha. Powstał Komitet Budowy Grobów Zasłużonych, dzięki któremu w podziemiach kościoła św. Wojciecha zrealizowano ok.1923 roku Kryptę Zasłużonych. Spoczęły w niej prochy słynnych napoleońskich żołnierzy: Józefa Wybickiego, Andrzeja Niegolewskiego i Antoniego „Amilkara” Kosińskiego. W 1992 roku z okazji zbliżającej się dwóchsetnej rocznicy powstania hymnu narodowego na wniosek Stowarzyszenia Miłośników Tradycji Mazurka Dąbrowskiego ówczesny wojewoda poznański dr Włodzimierz Łęcki, od lat popierający tę ideę, doprowadził do powołania Społecznego Komitetu Budowy Krypty Zasłużonych. W latach 1996-1997 zbudowano wg projektu arch. Jerzego Gurawskiego przy nawie południowej kościoła św. Wojciecha nową Kryptę Zasłużonych, w której godnie spoczęły prochy wybitnych Polaków. Łączy ją ze starą kryptą przejście wykute w fundamentach kaplicy św. Antoniego.
W kościele św. Wojciecha w kaplicy św. Antoniego, oddzielonej od nawy bocznej kościoła kutą renesansową kratą znajdują się kamienne epitafia poświęcone Napoleończykom:
- Józefowi Wybickiemu, z białego i czerwonego marmuru, wykonana przez znanego wielkopolskiego rzeźbiarza Marcina Rożka w 1923 roku. Na niej napis: „Józefowi Wybickiemu, 1747-1822, wiernemu synowi Ojczyzny, konsyliarzowi konfederacji barskiej, przedstawicielowi miasta na Sejmie Wielkim, pełnomocnikowi powstania kościuszkowskiego w Wielkopolsce, wychowawcy legionów, organizatorowi ruchu narodowego w roku 1806-1807, najwyższej instancji, twórcy nieśmiertelnej pieśni Jeszcze Polska nie zginęła – Wdzięczni rodacy”.
- Antoniemu Amilkarowi Kosińskiemu, z czerwonego i białego marmuru, neobarokowe epitafium wykonane także przez Marcina Rożka, z herbem Rawicz i napisem: „Amilkar Rawicz Kosiński, generał dywizji, współtwórca Legionów, ur. się w Ziemi Drohickiej 1769, um. w Targowej Górce 10.3.1823”.
- Andrzejowi Niegolewskiemu, epitafium z białego i szarego marmuru z 1923 r., z podobizną generała. Wyryty napis głosi „Andrzej Niegolewski ur. 1786 w Bytyniu, um. 1857 w Poznaniu, oficer wojsk napoleońskich od 1806 do 1810 roku, bohater spod Samo-Sierry 1808, podpułkownik sztabu Napoleona I, ozdobiony krzyżem Legii Honorowej, pułkownik I pułku sandomierskiego 1831, kawaler krzyża Virtuti Militari, poseł na sejm w Berlinie. Krew i trud całego życia złożył w ofierze Ojczyźnie”. Nie jest to niestety, ułożony dużo wcześniej przez generała Franciszka Morawskiego (też napoleończyka) poetycki tekst nagrobka „Pułkownikowi Niegolewskiemu”.
- Michałowi Sokolnickiemu poświęcone jest neoklasycystyczne epitafium w kształcie sarkofagu z obeliskiem, dzieło Władysława Oleszczyńskiego (rzeźbiarza, który wykonał m.in. pierwszy na świecie pomnik Adama Mickiewicza). Na płycie sarkofagu napis: „Michał Sokolnicki, generał wojsk polskich, dowódca pułku strzelców we wojnie kościuszkowskiej, adiutant generała Kniaziewicza, pierwszy bohater na wojnie przeciw Austriakom 1809, oficer sztabu cesarskiego na wyprawie na Moskwę, dowódca jazdy polskiej w bitwie pod Lipskiem, autor wielu dzieł historycznych. Urodził się 1760 r. w Wielkopolsce. Umarł podczas parady na Saskim Placu 23.9.1816.”
- Janowi Henrykowi Dąbrowskiego, 11 listopada 1992 roku, w niszy po środku południowej ściany kaplicy, umieszczono urnę z sercem generała, którą 15 czerwca 1997 r. przeniesiono uroczyście do nowej Krypty Zasłużonych. Urnę wykonał poznański rzeźbiarz Józef Stasiński. Poprzednio serce generała znajdowało się, zgodnie z wolą zmarłego, w dworze w Winnejgórze, a po jego rozbiórce zostało przeniesione do Krakowa, skąd w latach 60. XX wieku sprowadzono je do Poznania. Przez ponad 20 lat urna z sercem J.H. Dąbrowskiego była eksponowana w ratuszu poznańskim, potem przewieziono ją do Manieczek. W 1992 r. serce bohatera narodowego uroczyście sprowadzono na Poznańską Skałkę.
|