Kwietnia 20 2024 12:42:12
Nawigacja
· Strona główna
· FAQ
· Kontakt
· Galeria zdjęć
· Szukaj
NASZA HISTORIA
· Symbole gminy
· Miejscowości
· Sławne rody
· Szkoły
· Biogramy
· Powstańcy Wielkopolscy
· II wojna światowa
· Kroniki
· Kościoły
· Cmentarze
· Dwory i pałace
· Utwory literackie
· Źródła historyczne
· Z prasy
· Opracowania
· Dla genealogów
· Czas, czy ludzie?
· Nadesłane
· Z domowego albumu
· Ciekawostki
· Kalendarium
· Słowniczek
ZAJRZYJ NA


Osieł

Franciszek Morawski
Osieł

Tak się raz osieł dąsał,
Tak się też z innych natrząsał,
Taki był pyszny, zuchwały,
Że go zwierzęta nie poznały;
Pojąć nie można było,
Co mu się zrobiło.
Na koniec wszystkim dowodził,
Że się szlachcicem urodził.
Dwie godziny o tym gadał;
Powiadał,
Co to miał przodków, a zwłaszcza jak sławnych,
Jak niezmiernie dawnych.
Wyliczał lata za laty,
Jak się ciągnęły jego antenaty*,
Jak się wznosiły do góry,
Coraz w większą sławę rosły,
Jakie to były głowy i figury,
Co to były za osły!

A lis mu na to: „Jakżeś nierozsądny,
Zawsze twoich chwalisz przodków;
I ty nie jesteś z wyrodków,
I z ciebie osieł porządny!”

_______________________________________________________________
Przypis redakcyjny tylko w zbiorze „LATARNIA MAGICZNA”, Warszawa 1953:
*/ Antenaty – przodkowie.

Antologia bajki polskiej (z rankingiem bajkopisarzy)

Tekst bajki z ilustracją w „Cyruliku Warszawskim” 1926, R. 1, nr 25 (str. 6)




WARTO ZOBACZYĆ
Dwór Drobnin

Kościół Pawłowice

Dwór Oporowo

Kościół Drobnin

Pałac Pawłowice

Kościół Oporowo

Pałac Garzyn

Dwór Lubonia

Pałac Górzno
Wygenerowano w sekund: 0.00 6,228,828 Unikalnych wizyt