[http://cms.krzemieniewo.pl/news_view.php?tpl=219&nid=52491], poniżej kopia newsa z dnia 26 marca 2008 roku:
- - - - - - - - - - -
PRZEBIERAŃCY W GÓRZNIE
W Górznie chodzili przebierańcy po dyngusie.
Z obyczajami wielkanocnymi związany jest zwyczaj chodzenia przebierańców po dyngusie. Młodzież męska przebiera się za niedźwiedzia, kominiarza, babę i dziada. Chodzi od domu do domu śpiewając różne piosenki i otrzymując za to drobne datki w postaci jajek. Jest ten zwyczaj spotykany w nielicznych wsiach wielkopolski. We wsi Górzno kontynuowany jest od niepamiętnych czasów i trwa do dziś. Stanowi to ukoronowanie oczekiwań świąt Wielkiej Nocy.
[aktualizacja tej informacji 2008-03-26 14:38’21”]
- - - - - - - - - - -
Zastanawiający jest fakt, że w powyższym tekście nie użyto określenia „barabasze”; być może Autor newsa nie jest rodowitym mieszkańcem Gminy lub wstydzi się lokalnych (gwarowych) określeń, albo… jest „coś na rzeczy”? Gwoli kronikarskiej ścisłości należy wspomnieć, że – podobnie, jak w roku ubiegłym – pogoda znowu nie dopisała (przenikliwie zimno). W pewnym stopniu taką aurę tłumaczy fakt, że tegoroczna Wielkanoc była najwcześniejszą w całym XXI wieku (23-24 marca 2008 r.).
Oby aura na przyszłe (późniejsze) Święta Wielkanocne bardziej sprzyjała „barabaszom” w Gminie Krzemieniewo (lub – jak kto woli - „przebierańcom po dyngusie”, choć to gminna nowomowa).
_______________________
Dla www.klasaa.net
wypisał i skomentował:
Leonard Dwornik
|