|
Franciszek Morawski
Latarnia magiczna*.
Nie! — nikt tego nie wypowie,
Co się to czasem w małpiej roi głowie!
Widząc z nich jedna chowana we dworze,
Jak sam Jegomość o wieczornej porze,
Dziatek swych gromadkę liczną,
Latarnią bawił magiczną, —
Straszną, niezmierną ciekawością zdjęta,
Siadła na środku komnaty,
I raz wraz między panięta
Wścibiała łeb swój kosmaty.
Lecz że dla małpy nie dość się radować,
Trzeba zaraz i małpować.
Wstaje więc rano o świcie,
Bierze latarnię, cicho, się wymyka;
Gdzieś tam ku gumnu wynosi ją skrycie,
I stawia wewnątrz kurnika.
Pędzą cale drobiu chmury,
Lecą gęsi, kaczki, kury,
Po wszystkich cisną się bokach,
A małpa w susach i skokach,
Tak przemawia do swych gości:
Siądź prześwietna Publiczności;
Cuda świata ci obwieszczę,
I do tego gratis** jeszcze.
Patrzcie! Etny szczyt wspaniały,
Bucha ognie, miota skały,
Patrzcie! patrzcie! świat się rodzi,
Pierwszy księżyc, słońce wschodzi,
Jaka jasność! blask uroczy!
Patrzą więc, patrzą, wytrzeszczają oczy,
Patrzą ale nadaremno,
Wszędzie jakby w rogu ciemno.
Patrzcie, rzekł kogut, gdyście tak ciekawi —
Ja tę ciemność nienawidzę;
Z tych wszystkich cudów, o których nam prawi,
Jakem kogut nic nie widzę,
I my nic, mówią całe kaczek stada;
I ja nic, gąska powiada.
Co do mnie, rzecze indyk, chociaż się nie spieram...
Przecież mówiąc sprawiedliwie,
Coś ja tam niby przezieram,
Ale co? — niewiem prawdziwie.
Łżesz, nic nie widzisz, kot zawoła bury.
Co gdzieś tam patrzył się z góry
Małpeczka szczerze was chciała
I pouczyć i zabawić;
Maleńkiej tylko rzeczy zapomniała:
Świeczkę wewnątrz wstawić.
O wy panowie, bujni, chmurni, mgliści,
Na pół poeci, a na pół hegliści***,
Wy co po ciemnych ideałów świecie,
Biednych tu ludzi wiedziecie,
Raz się nakoniec zlitujcie nad niemi,
I przebóg bądźcie jasnemi,
Bo kto się sensu domacać nie zdoła,
Nie dziw, że o świeczkę woła.
_______________________________________________________________
Przypisy redakcyjne tylko w zbiorze „LATARNIA MAGICZNA”, Warszawa 1953:
*/ Latarnia magiczna – lub czarnoksięska; dawny aparat do wyświetlania nieruchomych obrazów.
**/ Gratis (łac.) – bezpłatnie, darmo.
***/ Na pół hegliści – aluzja do niejasnego i zawiłego języka, jakim pisane były dzieła Hegla (1770-1831), wybitnego niemieckiego filozofa-idealisty i dialektyka.
|
|
|
Dwór Drobnin Kościół Pawłowice Dwór Oporowo Kościół Drobnin Pałac Pawłowice Kościół Oporowo Pałac Garzyn Dwór Lubonia Pałac Górzno |
|