|
Franciszek Morawski
Orzechy.
Kupcie dla dziatek orzechy,
Orzechy, świeże orzechy!"
Tak na wszystkie wolał strony,
Żyd ich worem obarczony.
Jakoś znęcił się w istocie
Jaś, lubiący te łakocie,
A że pięknie wyglądały
Więc zakupił wór ich cały.
Co dzień cząstkę ich odkładał,
Tłukł łupinki, jądra zjadał,
A znajdując je smacznemi,
Niezmiernie się cieszył niemi.
Lecz gdy głębiej dłoń zanurzył,
Jakże strasznie się oburzył!
Bo żyd by zysk swój podwoił,
Najlepszemi wierzch przystroił,
Spodem pokładł liche, stare,
I zepsutych całą miarę.
Taką w świata przekonaniu
Bywa panna na wydaniu.
Ojciec, matka, wuje, ciocie,
Mówią tylko o jej cnocie.
Tają skryte wady, grzeszki,
Są to żydowskie orzeszki!...
|
|
|
Dwór Drobnin Kościół Pawłowice Dwór Oporowo Kościół Drobnin Pałac Pawłowice Kościół Oporowo Pałac Garzyn Dwór Lubonia Pałac Górzno |
|