|
Lucjan Siemieński w „Żywocie Franciszka Morawskiego” pisze:
[...] Ze wszystkich koni, jakie miał w stajni swojej generał, najwięcej lubił Wilczatą, starą klacz, której chorobą nieraz martwił się, a gdy zdechła, omal że nie rozpłakał się po niej. „Najboleśniejsza dla mnie – pisze w jednym liście – Wilczata moja zdycha. Żaden Arab nie rozstawał się ze swoim koniem tak smutny, jak ja z nią. Żal mi jej, jako:
Starej sługi i w szkapie przymioty bogatej,
Bo wreszcie, cóż ja będę znaczył bez Wilczatej?
Po Wilczatej mię znają, kiedy po obiedzie
Stare generalisko na wizytę jedzie.
Po Wilczatej mię znają, kiedy z Karym w parę
Odwożę do spowiedzi moje grzechy stare.
Wlokłem się marząc sobie, że gdy zejdę z świata,
Aż do grobu mię moja odwiezie Wilczata.
Tak się to z losem ludzkim wiążą losy szkapie...
„Dokończ – bo ja z żalu nie mogę...” [...]
|
|
|
Dwór Drobnin Kościół Pawłowice Dwór Oporowo Kościół Drobnin Pałac Pawłowice Kościół Oporowo Pałac Garzyn Dwór Lubonia Pałac Górzno |
|