|
|
HERB ŁODZIA W "HERBARZU POLSKIM" KASPRA NIESIECKIEGO |
|
ŁODZIA HERB
Łodzia żółta czy złota (o czterech deskach u Paprockiego) w polu czerwonem, jakby po krwi nieprzyjacielskiej płynąca, bez żaglów i masztu, coś na kształt barki, na głębokich jednak rzek przebycie zdolna: w hełmie pawie pióra, a na nich łódź takiegoż kształtu, tak go opisują: Paprocki w Gniazdzie. O herb. fol. 438. Bielski fol. 140. Okol. t. 2. fol. 154. W cudzoziemskich herbach różne nawy mniejsze i większe, pod żaglami i bez nich, wolno widzieć u naszego Ks. Petrasancta cap. 63. de tesser. gentilit. takiej tam jednak żadnej nie obaczysz.
Dawniejszy genealogista Paprocki, rozumie że ten herb z Czech do Polski przyniesiony, czas przenosin w Gniazdzie naznacza pod Kazimierzem Sprawiedliwym, złu jednak rok położył 1120. bo ten Kazimierz nie rządził na ten czas Polską, chybaby 1179. Okolski dawniejszą jego procedencyą wywodzi, gdy powiada, że jeszcze Greckim i Rzymskim monarchom był kiedyś w zwyczaju, zkąd na monecie Jani Augusti Adriani łódź widziano, i w Atenach na uroczyste święta, w które pamiątkę Teseusza obchodzono, rozdawać go zasłużonym, w zwyczaj poszło. Nadto wielu innych, że się nim szczyciło świadczy Valerius l. 45. Ztamtąd na dwór Cesarów Rzymskich przeszedł, od nich do Czech, z Czech do Polski w roku Pańskim 969. ale niżej tenże Okolski przeciwko sobie mówi, kiedy powiada, że Godzicowie nie są przychodniowi, ale właśni Sarmaci, że kwitnęli jeszcze przed wiarą Chrześcijańską w Polszcze rozkrzewioną, i kiedy za Mieczysława pierwszego z monarchów Polskich Chrześcijanina, Bazyliki, Gnieźnieńską i Krakowską stawiano, między inszemi herbami w murach kościelnych, z kamienia wyciosanemi, i w ścianę wprawionemi, znajdowała się Łódź, mianowicie, kiedy Kazimierz Król w roku 1052. Wrocławską katedralną Bazylikę zakładał i fundował, na liście tej fundacji, kładzie, między przytomnemi, Łodzię, a ztąd wnosi, że w ten czas już sławnemi byli patriotami w Polszcze. Toż samo potwierdzają, MS. Ks. Rutki, Navis Aurea, Marianus Costenus, że jeszcze za Pogańskich monarchów dom Łodziów dobrze zasłużony w tej ojczyźnie kwitnął: i że przy erekcyi kościołów Gnieźnieńskiego, Krakowskiego i Trzemeszyńskiego, jak insze herby Topory, Jastrzębce, tak i Łodzia znaczna była, na znak, że już tam tego wieku, z tych familji ludzie znaczni byli: i Wojewoda Poznański Łodzia, który się znajduje w przywileju inter praesenter, pewnie musiał być nie z dopiero osiadłego domu. Że też ten był zwyczaj, herby wielkich ludzi, w ściany kościelne wprawiać, oczywisty dokument tego, kościół Ś. Trójcy w Krakowie starożytny, i od początku znać wiary, a potem OO. Dominikanom od Iwona Odrowąża biskupa Krakowskiego dany. Także kaplica Elżbiety, zda mi się Kazimierza III. żony, w Krakowie na zamku, gdzie na ścianie jednej ab extra, są murowane herby Polskie.
Początek herbu tego Navis aurea wywodzi od owej kawaleryi Greckiej, która z Jazonem do Kolchów po złote runo żeglowała, ponieważ Słowacy albo Sarmatowie sąsiadami Grekom wieków onych byli, jako przyznają geografowie, owszem Słowiański język od Greckiego chce być Orichovius, MS. Ks. Rutki, ztąd okazyą jego zakłada, że Słowacy za Galliena Cesarza do Hiszpanji zapłynęli, przywodzi na to Oros lib. 7. fol. 122. ale tam nic o Łodziach, tylko to jest, Germani ulteriores, abrasa potiuntur Hiszpania. Raczejby mówić, że w owe Sarmackich nawigacye, i exkursye nawami w Państwa Grecko-Rzymskie, herb ten nabyty. O czem Zozimus lib. 1. histor. ad finem. Probo apud Romanos imperante, cum Franci ei accessissent, et ab eo sedes obtinuissent, pars eorum quaedam defectionem molita, magnamque copiam navium nacta, totam Graeciam conturbavit, in Siciliam quoqe delata, et urbem Syracusanam adorta, magnam in ea caedem edidit. Tandem cum et in Africam appulisset, ac rejecta fuisset, adductis Carthagine copiis, nihilominus domum redire, nullum passa detrimentum, potuit.
Vopiscus toż samo świadczy, tylko, że miasto Franków kładzie Sarmackich ludzi, Centum millia Bastanorum In solo Romano constituit (Probus Imperator) sed cum et ex alias gentibus, plerosque partier transtulisset, idest ex Gepidis, Gautumnis et Vandalis, illi omnes fidem fregerunt, et occupato bellis Tyrannicis Probo, per totum pene orbem pedibus et navigando vagati sunt, nec parum molestiae Romanae gloriae intulerunt. Może się toż samo potwierdzić z Helmolda i Luitpranda, z których pierwszy lib. 1. Chronol. Sław. cap. 8. powiada, że Duńczykowie Słowaków na pomoc wezwawszy, wprzód Nordalbingów, potem Salonów, Transalpinów, pustoszyli, i znowu Słowacy z Duńczykami, morzem najeżdżali nieprzyjacielskie kraje. Stąd wnosi Parisius in MS. że tej wojennej floty, najprzedniejszym rycerzom, dana była za herb Łódź, jakoż znać to i po krwawym polu tego klejnotu, że przodkowie tego domu i własną i nieprzyjacielską krwią wspieniali morza i rzeki.
Paprocki z Długosza o tem domu napisał, że in ambitionem proni, et rerum privatarum studiosi, windykował ich sławę Jędrzej Potocki kasztelan Kamieniecki in Centur. Viror. Fol. 417. Vetustiores Łodziarum in Polonia stirpes, evelli se potius, quam pristinos extripari patiuntur mores. A Wacław Potocki podczaszy Krakowski tak o nich mówi w poczcie herbów. „Już Łodź Teseuszowa, już Atheny z Greki przepadły, ale wasza trwać będzie na wieki, przy niestarganym wiary Chrystusowej sznurze, żadnej szargi, i żadnej nie boi się burze, ta tej spokojnej portem, ta żaglem, ta styrem, zawsze wprost, nigdy pływać nie zwykła lawirem.” Jaśniej jeszcze o nich Navis Aurea. Familiam Łodziarum magnarum opum haud avare cupidam, sed fortuna sua contentam, nec subditis fuisse gravem, sed in egentes miserosque benignam; non ambitiosam, constanti in Reges fide, et a seditionibus semper alienam. Pobożność ich poznać z tylu kościołów na chwałę Boską z gruntu wielkim nakładem wystawionych, to jest w Poznaniu, Dolski, Śmiglu, Bninie, Krobi, Borku, Zbikowie, Kozłowie, Leżajsku, Sierakowie, Łachowcach, Grodzisku, Rawiczu, Łosakowicach, Końskowoli, Radlinie, Rokitnicy, Miejskiej Górce, Opocznie. Samuel Baszkowski kazanie, Antoni z Kobylina kazanie chorągiew. Młodzianow. tom. 4. kaz. a fol. 597. Tu przydaję co pisze Spondan. in Annal. Ecclesiast. w r. 1382. num. 3. Karol III. Król Sycyliski w tym roku: postanowił nową kawaleryą Equitum Navalium albo de Nave, od nawy to jest łodzi wymalowanej, wśród wzburzonych fluktów i wałów morskich płynącej, nazwanych; której znak powinni byli nosić na żołnierskiej szacie, sam Król tej kawaleryi był generałem, patronem Ś. Mikołaj Mirrheński biskup.
---------------------------------------------------------------
Źródło:
„Herbarz Polski” Kaspra Niesieckiego , T. VI, str. 250-252, Lipsk 1841.
|
|
|
Dwór Drobnin Kościół Pawłowice Dwór Oporowo Kościół Drobnin Pałac Pawłowice Kościół Oporowo Pałac Garzyn Dwór Lubonia Pałac Górzno |
|