Listopada 21 2024 23:11:03
Nawigacja
· Strona główna
· FAQ
· Kontakt
· Galeria zdjęć
· Szukaj
NASZA HISTORIA
· Symbole gminy
· Miejscowości
· Sławne rody
· Szkoły
· Biogramy
· Powstańcy Wielkopolscy
· II wojna światowa
· Kroniki
· Kościoły
· Cmentarze
· Dwory i pałace
· Utwory literackie
· Źródła historyczne
· Z prasy
· Opracowania
· Dla genealogów
· Czas, czy ludzie?
· Nadesłane
· Z domowego albumu
· Ciekawostki
· Kalendarium
· Słowniczek
ZAJRZYJ NA


Dumanie.

Franciszek Morawski
Dumanie.

Narzekasz na twe cierpienia,
Przeklinasz losy człowieka,
Jak gdyby chwila ulżenia
Tak była od nas daleka.

Dzień tego życia tak krótki.,
I twoje słońce już nisko;
Na cóż więc żale i smutki,
Kiedy do kresu tak blisko.

Po cóż w ranne lat twych zorze
Żałosnem wracać spojrzeniem,
I burzliwe życia morze
Smutnem przebiegać wspomnieniem?

Po cóż nowemi trucizny
Powiększać mękę tak srogą,
I jeszcze liczyć te blizny,
Co się już zgoić nie mogą.

Wartaż tej czarnej rozwagi
Boleść, co z nami zaginie?
Chwila już tylko odwagi,
A wszystko wiecznie przeminie.

Ale próżno moim głosem
Twojego męztwa przyzywam;
Próżno cię godzę z twym losem,
I od tej ziemi odrywam.

Ciebież to swoim urokiem
Świat ten pociąga i łudzi;
Czegoż to jeszcze twem okiem
Zdajesz się szukać wśród ludzi?

Tu gdzie zdradnemi uśmiechy
Srogie nas zwodzą nadzieje,
Tu gdzie nawet kwiat pociechy
Zaledwie wzrośnie — więdnieje!

Tu gdzie całą świata siłą
Jednej chwili nie ustalem,
I co z rana szczęściem było,
To już z wieczora jest żalem;

Wszystko tu z czasem ustawa,
Wszystko przemija niestety;
Najgłośniejsza nawet sława
Dojdzie kiedyś do swej mety.

Tem bardziej ciche twe jęki,
Które skryty żal wywodzi,
Zginą jak znikome dźwięki;
Nie ta je ziemia nagrodzi.

Czas co cię wywiódł z powicia,
Znów cię zwróci do nicości,
I tę mętną kroplę życia,
Zatopi w morzu wieczności.

Wszystko w krótkiej zniszczy dobie,
Wszystko, czy przykre, czy miłe;
Zgasi płonny żal po tobie,
I z ziemią zrówna mogiłę.

I nikt z ludzi nie przybędzie
Łzami cię uczcić swojemi,
Ani nawet wiedzieć będzie,
Czyś kiedy cierpiał na ziemi.

Zginiesz wiecznie zapomniany,
Tak istność twoja przeminie,
Jak ten obłok niewidziany,
Co w czarnej nocy przepłynie.

Żegnaj więc — żegnaj niezwrotnie
Wszystko, coś kochał i cenił,
Coś opłakał tylokrotnie.
Coś szczęściem twojem być mienił.

Uciekło widmo znikome,
Żadna łza go nie odwoła;
Poszło w strony nieznajome,
I nic go zwrócić nie zdoła.

Już nie prześle sercu twemu,
Żadnej pociechy, nadzieje,
Już i żaden wiatr ku niemu
Głosu twego nie zawieje. —

Lećcie, lećcie dni daremne,
Bez celu, troski, życzenia;
Lećcie dni puste i ciemne,
Uciekajcie bez wspomnienia.

Lećcie jak ten liść opadły,
Co jeszcze z wiatrem ulata;
Rzuca nim wicher zajadły,
Lecz już umarłym pomiata!

WARTO ZOBACZYĆ
Dwór Drobnin

Kościół Pawłowice

Dwór Oporowo

Kościół Drobnin

Pałac Pawłowice

Kościół Oporowo

Pałac Garzyn

Dwór Lubonia

Pałac Górzno
Wygenerowano w sekund: 0.00 6,925,041 Unikalnych wizyt