Listopada 22 2024 04:33:56
Nawigacja
· Strona główna
· FAQ
· Kontakt
· Galeria zdjęć
· Szukaj
NASZA HISTORIA
· Symbole gminy
· Miejscowości
· Sławne rody
· Szkoły
· Biogramy
· Powstańcy Wielkopolscy
· II wojna światowa
· Kroniki
· Kościoły
· Cmentarze
· Dwory i pałace
· Utwory literackie
· Źródła historyczne
· Z prasy
· Opracowania
· Dla genealogów
· Czas, czy ludzie?
· Nadesłane
· Z domowego albumu
· Ciekawostki
· Kalendarium
· Słowniczek
ZAJRZYJ NA


Maria z Czartoryskich Wirtemberska (1768-1854) i jej pobyt w Luboni

Sławomir Leitgeber w monografii Morawskich („Morawscy herbu Nałęcz I – 600 lat dziejów rodziny” Poznań 1997; patrz też dział: SŁAWNE RODY->Morawscy-LINIA FRANCISZKA-część II), opisując dom generała wspomina pobyt w Luboni Marii Wirtemberskiej, na str. 116 pisze:

[...]
Życiorys generała znany jest dobrze, natomiast mało dotąd napisano o jego domu w Luboni, pod dachem którego spędził kilkadziesiąt lat długiego życia i w którym dni jego dobiegły końca. Dwór to był raczej niepokaźny i po dziś dzień takim pozostał. Po staropolsku gościnny, był nad podziw pakowny i przestronny. Morawscy nie lubowali się jednak we wspaniałych, jaśniepańskich siedzibach, chociaż snobizm był i w tej rodzinie cechą nierzadką. Dworek zbudowany w pierwszej połowie XVIII wieku, początkowo – jak większość dawnych siedzib szlachty, często bogatej – był niewielki i bezpretensjonalny. Generałowi pędzącemu ożywione życie towarzyskie stał się z czasem z pewnością za mały. Pojawiały się tu przecież także postacie z wielkiego świata, jak księżna Maria Wirtemberska, córka księcia Adama Czartoryskiego, generała ziem podolskich i Izabeli z Flemingów, pani na Puławach. Między Puławami i później Sieniawą po upadku Powstania Listopadowego, a Lubonią, przed i po wizycie księżnej Wirtemberskiej u generała, często-gęsto krążyły listy będące namacalnym dowodem więzów bliskiej, pieczołowicie pielęgnowanej przyjaźni. Maria Wirtemberska przybyła do Luboni w 1841 roku i stąd, mając u boku generała, bywała z wizytami w bliższej i dalszej okolicy w pałacach rodów arystokratycznych oraz szlacheckich dworach i dworkach. Wszędzie na jej cześć urządzano bale i towarzyskie reuniony.
[...]
Oto biogram owego lubońskiego gościa z wielkiego świata.

----------------------------

Maria z Czartoryskich Wirtemberska (1768-1854)

Maria Anna z Czartoryskich księżna von Württemberg-Montbéliard; urodzona w Warszawie 15 III 1768; córka Adama Kazimierza Czartoryskiego, pisarza, działacza politycznego, mecenasa nauki i sztuki oraz Izabeli z Flemingów, twórczyni preromantycznych Puław. Początkowo wychowywała się w warszawskiej siedzibie Czartoryskich - Pałacu Błękitnym, znanym wśród artystów jak i przedstawicieli postępowej myśli Oświecenia.

W roku 1782 na skutek nieporozumień z królem Czartoryscy opuszczają Warszawę i przenoszą się do Puław. Z tym ośrodkiem życia kulturalnego i politycznego związani byli m.in. Franciszek Dionizy Kniaźnin, Grzegorz Piramowicz, Julian Ursyn Niemcewicz.

W roku 1784 z inicjatywy matki zawiera małżeństwo z Ludwikiem Würtemberg-Montbéliard, spokrewnionym z panującymi rodzinami niemieckimi i rosyjskimi; w 1793 - po zdradzie księcia w kampanii 1792 (jako dowódca wojsk litewskich działał na korzyść Prus i Rosji) dochodzi do rozwodu.

Po rozwodzie Wirtemberska przebywała najczęściej w Warszawie, od roku 1798 do 1804 zimy spędzała w Wiedniu, zaś letnie wakacje - w Puławach; w latach 1808-1816 prowadziła w Warszawie salon literacki (tak zwane błękitne soboty); brała udział w posiedzeniach Towarzystwa Iksów. Po powstaniu listopadowym przebywała w Galicji; w 1837 osiadła na stałe w Paryżu w domu brata, księcia Adama Jerzego.

Była obiektem hołdów poetyckich ze strony min. Franciszka Dionizego Kniaźnina i Ludwika Kropińskiego, nad rzeczywistymi uczuciami dominowała tu konwencja sentymentalna; odgrywała znaczną rolę w Puławach w drugim okresie rozwoju tego ośrodka. Własną twórczość literacką zarzuciła po roku 1820.

Zmarła w Paryżu 21 X 1854.

Filantropka, powieściopisarka, autorka utworów dla ludu.


Powieści wiejskie - 1819, są pierwszą próbą literatury dla ludu, zręcznym naśladowaniem Podróży sentymentalnej Sterne'a są Niektóre zdarzenia, myśli i uczucia doznane za granicą - 1816-1818. Szczególne miejsce w jej dorobku literackim zajmuje Malwina - 1816, uznawana za pierwszą polską powieść psychologiczno-obyczajową z wyraźnymi wątkami autobiograficznymi. Jest to faktycznie pierwszy z nowoczesnych romansów napisanych w języku polskim. Opowiada historię Malwiny i jej niezachwianej przez przeciwności miłości do Ludomira.


Wydanie z 2002 r.

Po edycji 2002, która nastąpiła w serii wydawniczej „Klasyka mniej znana”, w internecie na stronie http://biblionetka.pl/ ukazała się poniższa recenzja:
„Niby to powieść sentymentalna, niby oświeceniowa (dla wielu taka odległość epokowa działa na minus dla wartości książki), niby o miłości (taka tematyka również wielu odstręcza); ot istotna, bo napisana przez kobietę dwa wieki temu. Ale kto tego typu rzeczy słyszał na temat "Malwiny", niech nie daje się zwieść! Rzadko, naprawdę rzadko spotyka się akcję o tak nieprzewidywalnym toku akcji. Wirtemberska jest naprawdę niesamowita w swej pomysłowości na takie zaplątywanie wątków, a potem układanie ich w logiczną całość na naszych oczach, że wprost zdumiewa. Każdy przyszły twórca kryminałów bądź wyszukanych powieści miłosnych powinien ćwiczyć się na książce Marii W.! Gorąco polecam naprawdę każdemu, bez względu na jego gust literacki!”

----------------------------

WARTO ZOBACZYĆ
Dwór Drobnin

Kościół Pawłowice

Dwór Oporowo

Kościół Drobnin

Pałac Pawłowice

Kościół Oporowo

Pałac Garzyn

Dwór Lubonia

Pałac Górzno
Wygenerowano w sekund: 0.00 6,925,685 Unikalnych wizyt