|
Franciszek Morawski
Gwiazda spadająca.
— υ
— υ — υ — υ — υ
. . . . . . . . . . . . .
. . . . . . . . . . . . .
— υ υ — υ υ — υ
Patrzcie, patrzcie — gwiazda spada,
I już znikła w swym przelocie;
Jakby wiatrem dźwięk rozwiany,
Jak błysk uroczny spojrzenia.
Chwila temu, jak w jej blasku,
Sława świetnych wróżb szukała;
Jak ją rojny sen miłości,
Tkliwem okrążał marzeniem.
I już znikła, i te nieba
Niemniej płoną i jaśnieją,
I co wiecznie przetrwać miało,
Ginie bez śladu, wspomnienia.
Górny świecie! świecie cudów
I nadziei nieśmiertelnych,
Więc i twoich pięknych krain
Nieubłagana śmierć sięga?
Sięga do stworzenia źrzódeł,
Do stóp Bóstwa ściga życie,
I tak zwolna Wszechmocności
Okrąg cudowny rozbiera!
Jak ta złota niebios kropla,
Z Przedwiecznego urny zlana;
Tak te wszystkie światy runą,
W głębiach wieczności zatętnią.
Noc pierwotna, stara przyjdzie,
W dawnym wróci majestacie,
I ciemności wielkiem morzem
Pustość bezkresną zaleje.
I nie spłynie żadna arka,
Ni z nią nowy świat w zarodzie;
Cofnie się Tworzące słowo,
Zamknie w swym Bogu — na wieki!
|
|
|
Dwór Drobnin Kościół Pawłowice Dwór Oporowo Kościół Drobnin Pałac Pawłowice Kościół Oporowo Pałac Garzyn Dwór Lubonia Pałac Górzno |
|