Listopada 21 2024 22:01:01
Nawigacja
· Strona główna
· FAQ
· Kontakt
· Galeria zdjęć
· Szukaj
NASZA HISTORIA
· Symbole gminy
· Miejscowości
· Sławne rody
· Szkoły
· Biogramy
· Powstańcy Wielkopolscy
· II wojna światowa
· Kroniki
· Kościoły
· Cmentarze
· Dwory i pałace
· Utwory literackie
· Źródła historyczne
· Z prasy
· Opracowania
· Dla genealogów
· Czas, czy ludzie?
· Nadesłane
· Z domowego albumu
· Ciekawostki
· Kalendarium
· Słowniczek
ZAJRZYJ NA


Radziwiłł Sierotka.

Franciszek Morawski
Radziwiłł Sierotka.

Gdy się zwróciły litewskie Pany
Na łono Rzymu w skrusze, pokorze,
Książe Radziwiłł, Sierotką zwany,
W kamiennym wytrwał uporze.

Nie dość, że w sprośnej bluźnił rozmowie,
Nie szczędził jeszcze szyderstw i wzgardy.
Z niego to stare poszło przysłowie:
Jak gdyby kalwin, tak twardy.

Lubił on w bojach gonić za sławą
Ale i łowcze lubił hałasy:
Codzień też prawie trąb i psów wrzawą
Grzmiały Kołdyczowskie lasy.

I tak w dniu jednym, gdy Pan Nieświeża
Szlachtę, na łowy zaprosić raczył,
Grubego w koło objechał zwierza
Sieciami knieję osaczył.

Hulała Litwa, strzelała, biła.
Głośne po puszczach wrzały okrzyki;
Słano u pańskich stóp Radziwiłła
Żubry, rogacze i dziki.

Po łowach uczta, bankiet wesoły.
Książe wraz z szlachtą zasiada ławy,
Gną się pod srebrem i złotem stoły,
Obfite kurzą się strawy.

Leżą na misach lśniących, wspaniałych,
Jelenia pieczeń, niedźwiedzie łapy,
Potężne stosy kuropatw białych,
I przecudne łosie chrapy.

Zajada książe smacznie i żwawo....
Kiedy w tem nagły dziw go przenika
Spojrzy się w okół — w lewo i prawo -
Nikt potraw jego nie tyka.

Cóż to jest, rzecze, okoż mnie mami?
Któż to tak straszną krzywdę mi czyni.
Strawą jak sercem dzielę się z wami —
Wzgardząż nią bracia Litwini?

Przebacz nam Książe, tak jeden z gości
Siwy już starzec z za stołu woła,
Piątek dziś mamy, Litwa go pości,
Podług praw świętych kościoła.

Śmieje się Książe, żartuje, szydzi,
I na ich opór zżyma się, dąsa.
Lecz gdy ich wolą niezłomną, widzi
I nic ich wiary nie wstrząsa:

Słuchajcie, rzecze z dumą na czole,
Spór ten nasz zaraz będzie rozcięty.
Widzicie tego kura na stole?
Co dopiero z rożna zdjęty.

Jeźli sam przez się z misy tej wstanie,
I tak do życia wróci na nowo,
Dziś jeszcze rzymskie przyjmę wyznanie
Litewskie daje wam słowo.

I ledwie ucichł — przed ich oczami
Dziwne zjawisko, cudo się dzieje,
Kur pieczonemi bijąc skrzydłami
Wznosi się, stawa i pieje.

I tak wciąż piejąc zerwie się. wzbije,
Skacze po głowach, lata nad stołem:
Drząca się szlachta pod ławy kryje,
I o ziemię bije czołem.

Kur to jest Piotra! zawrzasła zgodnie
Litwa z obliczem trwogą zbielonem.
Kur to jest Piotra! on niezawodnie
Pieje w tem widmie pieczonem!

Sam Książe strasznym zwalczony cudem —
Klęka — jak rzewna płacze dziecina,
I przed zebranym kluczów swych ludem
Zrzeka się fałszów Kalwina.

Żegna się z Litwą, żegna z wszystkiemi —
Przed Bogiem, ludźmi grzesznym się głosi;
I z kijem w ręku po Świętej Ziemi
Łzy swej pokuty roznosi.

Żywot nawróconego księcia z Nieświeża (za „Tygodnikiem Ilustrowanym” z 1864 roku).


WARTO ZOBACZYĆ
Dwór Drobnin

Kościół Pawłowice

Dwór Oporowo

Kościół Drobnin

Pałac Pawłowice

Kościół Oporowo

Pałac Garzyn

Dwór Lubonia

Pałac Górzno
Wygenerowano w sekund: 0.01 6,924,772 Unikalnych wizyt