Pawilon Małp na terenie parku zamkowego w Putbus
(widok z czasów pobytu gen. Franciszka Morawskiego na Rugii*).
Współczesny widok dawnego Pawilonu Małp na terenie parku zamkowego w Putbus
(od 1994 r. Muzeum Lalek i Zabawek - Rügener Puppen-und Spielzeugmuseum).
____________________
*/ Franciszek Morawski dla poratowania zdrowia w roku 1856 był w Karlsbadzie, potem pojechał na wyspę Rugię i po powrocie do Luboni tak pisał: „Wszyscyśmy zdrowi przywlekli się w progi lubońskie, za zwiększonem przedsięż gronem familijnem. Przywieźliśmy małpeczkę, źródło niewyczerpane zabawy dla dzieci, a nawet dla starszych, dla całej wsi.”. Małpka pochodziła zapewne z Pawilonu Małp w Putbus, który od 1848 r. funkcjonował w budynku dwa lata wcześniej wybudowanej woliery parkowej (bażanciarni). Od roku 1854 rozpoczęła się likwidacja pawilonu małp i jego przebudowa na altanę parkową. Małpki zostały prawdopodobnie wyprzedawane, a jedną z nich nabył pan Franciszek. Otrzymała ona imię Żoko i w Luboni żyła jeszcze około trzech lat, co wynika z datowanego w sierpniu 1859 r. listu syna Tadeusza do przebywającego znowu „u wód” Franciszka Morawskiego, w którym to liście donosi on ojcu, że Żoko nie żyje i ma swój grób w ogrodzie pod świerkiem a nawet napis nagrobny:
„Tu leży mała małpeczka Żoko
A nad nią żale rozwodzą szeroko
Mali jej przyjaciele
I świerki, i klony,
I kusi wielbiciele
I strojni w ogony
Podziwiając niewinność i cichą jej cnotę,
W myśli wdzięczność chowają, a w sercu tęsknotę.”
_______________________
Dla www.krzemieniewo.net
opracował: Leonard Dwornik
Powrót do genezy utworów Franciszka Morawskiego o Światowidzie
|