Przypis LD do elegii Franciszka Morawskiego „Na Powązkach przy grobie żony”.
Fragmentem tej elegii Sławomir Leitgeber w swej książce „Morawscy herbu Nałęcz I – 600 lat dziejów rodziny” kończy wzmiankę biograficzą o Anieli z Wierzchowskich Morawskiej (1801-1826), żonie Franciszka Morawskiego, zmarłej w Warszawie przed czwartym porodem [patrz: SŁAWNE RODY -> MORAWSCY -> LINIA FRANCISZKA (generalska, lubońska) -> CZĘŚĆ I]
Podobnie uczyniła Jadwiga Dackiewicz w swej książce „Generał i muzy” (Wydawnictwo Lubelskie, 1978), kończąc takim samym cytatem jedną z kilku wzmianek o Anieli, a mianowicie opisującą lata 1828-1830: „[...] Morawski w swoim Lublinie nudzi się i duma. Jedyna pociecha w smutnym życiu to dzieci – prześliczne, zdolne, pieszczotliwe, przypominające matkę. Generał nie może zapomnieć żony i mimo dość natrętnych nagabywań ze strony płci pięknej nie myśli o związaniu się z jakąkolwiek kobietą na resztę życia. [...] I myśli o Anieli. Choć – przed ożenkiem grubo – koledzy odradzali mu wiązanie się z panną chorą na gruźlicę, a przy tym , jak mówiono, nieco egzaltowaną (pożycie małżeńskie zadało temu kłam), wciąż tylko okres małżeństwa wydawał się szczęściem, objawionym w jego życiu: [tu fragment elegii identyczny, jak u Sławomira Leitgebera] [...]”.
__________________
Dla www.klasaa.net
Leonard Dwornik
Aniela z Wierzchowskich jako tytułowa Diana w historycznej gawędzie Szymona Molendy
|