Próżno szukać w poznańskiej prasie wspomnienia pośmiertnego o zmarłym w 1874 r. Zdzisławie Szczawińskim. Nie ma też żadnej wzmianki o powstańczej jego przeszłości. To wszystko „zasługa” jego ojca, który podczas berlińskiego procesu w Moabicie, nie przyznając się m.in. do wysłania syna na powstanie, został uwolniony. Musiał więc bardzo pilnować, aby fakt służby syna w partii Mielęckiego nie „wyszedł na światło dzienne”, bo z tytułu „recydywy”, skutki mogły być dla niego fatalne. Dlatego w prasie poznańskiej ukazały się jedynie standardowe nekrologi, pomijające w treści jakiekolwiek wzmianki patriotyczne.
Powyżej nekrolog w „Kurierze Poznańskim” nr 46 z dnia 26.02.1874 r.,
(data powiadomienia wcześniejsza od daty zgonu - oczywisty błąd drukarski)
poniżej nekrolog w „Dzienniku Poznańskim” nr 47 z dnia 27.02.1874 r.
Choć z treści powyższych nekrologów jednoznacznie to nie wynika, Zdzisław Szczawiński został pochowany w Goniembicach. Jego grób przetrwał do naszych czasów, choć porośnięta mchem tablica nagrobna do niedawna była trudna do odczytania (zdjęcia poniżej). Po delikatnym i nieinwazyjnym usunięciu części porostów, skromna inskrypcja okazała się jednak bardzo czytelna. Z okazji Roku Powstania Styczniowego oraz w celu zwócenia uwagi przechodniów, a szczególnie administratora miejsca, grób został stosownie do skromnej inskrypcji przyzdobiony.
Goniembice (do roku 2011 też Goniębice) gm. Lipno.
Przypuszczalny grób Zdzisława Szczawińskiego przed identyfikacją.
Tablica nagrobna przed i po zgrubnym oczyszczeniu (w celu jednoznacznego odczytania napisu)
W świetle metrykalii Dworzaczka (wypis poniżej), widniejąca na powyższej tablicy nagrobnej data zgonu Zdzisława Szczawińskiego nie budzi żadnych wątpliwości:
natomiast wyryta na tablicy nagrobnej data jego urodzenia jako „29.Października 1842” jest bardzo zagadkowa. Dworzaczek wypisał ją z goniembickiej Księgi Chrztów jako „1841.31/X.” podając datę chrztu 1/XII
I wypisał poprawnie, co potwierdza p. Mirosława Giera, która w ramach indeksacji Ksiąg Kościelnych Goniembic 1813-1850 dla projektu "Basia", identycznie odczytała datę urodzenia Zdzisława Szczawińskiego (wpis 55/1841) i opublikowała na forum Wielkopolskiego Towarzystwa Genealogicznego „Gniazdo” [http://www.wtg-gniazdo.org/forum/viewtopic.php?p=96097], pisząc:
Dokładnie w pierwszą rocznicę urodzin Zdzisława odbył się więc oficjalny uroczysty jego chrzest, co ksiądz „z rozpędu” odnotował w Księdze Chrztów pod pozycją 49 z 1842 r. Należy podkreślić, że w tym wpisie jest również data urodzenia 31.10.1841 r. To chyba właśnie data oficjalnego chrztu wprowadziła tyle zamieszania z powtórzoną datą jego urodzin w 1842 r. Wpis ten skreślono, ponieważ Izydor Zdzisław Szczawiński był już zapisany w metrykach z 1841 r. (chrzest z wody). Z powyższego wynika, iż metryki jednoznacznie określają datę urodzenia Zdzisława jako dzień 31.10.1841 r.
Jedynym wytłumaczeniem daty dziennej wyrytej na tablicy nagrobnej w Goniembicach jest możliwość pomyłkowego podania kamieniarzowi (to się zdarza) dziennej daty urodzenia Hipolita Szczawińskiego (ojca Zdzisława) urodzonego właśnie 29 października, ale… w 1812 r.
Goniembice – niewątpliwy grób Zdzisława Szczawińskiego w Roku Powstania Styczniowego.
Poniżej ten sam grób w dniu 1 listopada 2015 r. oraz w dniu 29.01.2018 r.
________________________
Pośrednim potwierdzeniem roku 1841 jako faktycznego roku urodzenia Zdzisława Szczawińskiego jest zaindeksowany w bazie „Poznan Project” wypis pozycji 8/1869 z Księgi Małżeństw parafii w Gorzycach k/Żnina, z którego wynika, że w dniu ślubu w 1869 r. liczył 28 lat (urodzony w 1842 r. miałby lat 27).
Poniżej nekrolog i wspomnienie pośmiertne zmarłej ponad 22 lata później
(30.10.1896 r. w Poznaniu, wcześniej najczęściej pisanej jako Marianna)
żony Zdzisława Szczawińskiego.
(„Dziennik Poznański” nr 252 z 01.11.1896 r.)
(„Dziennik Poznański” nr 259 z 10.11.1896 r.)
Pociechą dla zmarłej był fakt, że doczekała ożenku syna Leona,
któremu poświęciła długie lata swego wdowieństwa.
Wnucząt jednak już nie zobaczyła, a było ich siedmioro. Pochowana została w Poznaniu na nieistniejacym już cmentarzu św. Marcina, na którym groby istniały do II wojny światowej. Część z nich została ekshumowana i przeniesiona w inne miejsce, pozostałe zostały kompletnie zniszczone. O losie grobu Marii z Ponikiewskich Szczawińskiej nic nie wiadomo. Ekshumowane groby z tej nekropolii w większości zostały przeniesione od listopada 1941 do lipca 1942 na cmentarz przy ul. Samotnej na Dębcu, ale w ewidencji grobów na tym cmentarzu żadna kobieta o nazwisku „Szczawińska” nie występuje.
_________________________
Dla www.krzemieniewo.net
w Roku Powstania Styczniowego
nadesłał oraz w 2015 i 2018 r.
uzupełnił Leonard Dwornik
Zdzisław Szczawiński (1841-1874) – biogram
|