O tym, że Franciszek Morawski, zwłaszcza w początkowym okresie, tworzył ody, wzmiankuje każdy szanujący się podręcznik historii literatury polskiej, natomiast w pośmiertnym wydaniu jego PISM ZBIOROWYCH WIERSZEM I PROZĄ (Poznań 1882) trudno doszukać się utworu mającego słowo „oda” w tytule. W bibliografiach można znaleźć trzy takie utwory, a mianowicie „Oda na powrót wojska 1812”, „Oda na przybycie wojska narodowego do Warszawy d. 8 września 1814” oraz „Oda do poetów”. Dwie pierwsze są zamieszczone w tomie I wyżej wymienionego wydania zbiorowego pod tytułami pozbawionymi tego określenia czyli odpowiednio „Na powrót wojska 1812 roku” i „Na powrót wojska 1814 roku”, natomiast o trzeciej nie ma nawet wzmianki. Jednak „Oda do poetów” przypisywana Morawskiemu (bez imienia) ukazała się drukiem w lwowskiej antologii poezji polskiej „Polihymnia…” z 1827 r. Dlaczego więc nie została włączona do wydanych 55 lat później „Pism zbiorowych wierszem i prozą” Franciszka Morawskiego? Odpowiedź na to pytanie pozostawiam historykom literatury, choć mam własną na ten temat hipotezę. Nadmienię przy tym, że „Oda do Poetów”, która w roku 1822 ukazała się w „Astreii” (tom II, nr 5, str. 268-272), to utwór autorstwa Chylińskiego, niemający nic wspólnego z „Odą do poetów” wydrukowaną w „Polihymnii…”.
Moim zdaniem redaktorzy lwowskiej antologii, z nieznanych mi powodów, zamiast „Ody na przybycie wojska narodowego do Warszawy dnia 8 września 1814”, zamieścili jakąś jej wersję ocenzurowaną. Wskazuje na to porównanie ilości linii wykreślonych z ilością brakujących wersów w wydaniu „Na powrót wojska 1814” z roku 1882, przy czym wykreślone zostały linie wyraźnie „niestrawne” dla cenzury cesarsko-królewskiej (może w porozumieniu z carską?). Oprócz wykreśleń jest jednak 12 wersów nie występujących w tekście z 1882 r. oraz całkiem zmienione zakończenie (12 wersów zastąpione przez 4 wersy) i tytuł (też „niestrawny” dla cenzora). Pozostaje pytanie, czyjego autorstwa są dopisane wersy i kto zmienił tytuł? To jest właśnie temat dla historyków literatury, ale czy po upływie tylu lat ktoś go podejmie? Wątpliwe. Szkoda, że w pośmiertnym wydaniu utworów Franciszka Morawskiego, przy wierszu „Na powrót wojska 1814 roku” nie zamieszczono przypisu wyjaśniającego tę kwestię.
Z uwagi na tytuł i treść pozbawioną wątków patriotyczno-historycznych, mimo jednoznacznych związków z wierszem „Na powrót wojska 1814 roku”, kwalifikuję „Odę do poetów” jako odrębny utwór i zamieszczam w tzw. pozostałych utworach rozproszonych, a Czytelników zachęcam do porównania poniższego tekstu z wierszem macierzystym.
[Franciszek] Morawski
Oda do poetów
_________________________
Źródło:
Jan Julian Szczepański, „Polihymnia czyli piękności poezyi autorów tegoczesnych dla miłośników literatury polskiey“, tom I, „Wybór pism różnych autorów“, Lwów 1827, s. 48–52.
_______________________________
dla www.krzemieniewo.net
z okazji 231. rocznicy urodzin
Franciszka Dzierżykraj-Morawskiego
w dniu 2 kwietnia 2014 roku
nadesłał: Leonard Dwornik
Zobacz też inne „rozproszone” utwory lubońskiego generała-poety
|