Tadeusz Radoński urodził się 18 lutego 1804 r. w Grodzisku Wielkopolskim, był synem Piotra (herbu Jasieńczyk - wizerunek herbu obok), właściciela majątku Prochy pod Grodziskiem Wielkopolskim, i Joanny z Kierskich. Miał siedmiu braci: Mikołaja, Józefa, Franciszka, Alojzego, Faustyna, Hipolita i Anastazego. Sam był w tym rodzeństwie czwartym z kolei.
Tadeusz Radoński uczył się w Gimnazjum Św. Marii Magdaleny w Poznaniu, prawdopodobnie należał wówczas do organizacji Polonia. Po maturze w r. 1824 studiował przez trzy lata prawo na uniwersytecie berlińskim. Był "niezwykle wysokiego wzrostu ...chudej i prostej postawy" (M. Motty). Po powrocie do kraju wziął w dzierżawę wieś Tulce (pow. średzki). Po wybuchu powstania listopadowego wyruszył do walki, podobnie jak pięciu z jego siedmiu braci. Zaciągnął się 16.02.1831 do 2 kompanii pozycyjnej artylerii pieszej ppłk. Franciszka Piętki. W bitwie pod Grochowem (25.02.) został ranny w głowę, awansował na podoficera i 15.03. odznaczony został Krzyżem Srebrnym Virtuti Militari. W składzie dywizji gen. Antoniego Giełguda uczestniczył w wyprawie na Litwie. Dn. 13.06.1831 r. otrzymał stopień podporucznika. Wraz ze swoją kompanią przeszedł obok innych jednostek należących do oddziału gen. Franciszka Rohlanda do Prus, przedostał się jednak na powrót do Królestwa Polskiego i przybył do Warszawy. W stopniu porucznika otrzymał przydział do parku rezerwowego artylerii. Z korpusem gen. Macieja Rybińskiego przekroczył pod Brodnicą ponownie granicę pruską i internowany został w miejscowości Eichwalde (dziś Dąbkowo) koło Elbląga, a następnie w Lidzbarku. Oprócz Tadeusza, w powstaniu listopadowym czynny udział wzięło jeszcze ośmiu Radońskich: pięciu jego braci (nie wzięli udziału tylko najstarsi: Mikołaj i Józef, obaj dla słabości zdrowia) i trzech ich kuzynów: Nepomucen, Wincenty i Teofil (ten ostatni poległ pod Rajgrodem w 1831 r.).
Wróciwszy do Wielkopolski Radoński ponownie objął dzierżawę wsi Tulce, ale po ślubie w 1832 roku z córką radcy powiatowego w Wągrowcu – Emilią Lipską (1811-1867), z jej pomocą finansową nabył majątek Kociałkowa Górka koło Pobiedzisk (pow. średzki). Z małżeństwa z Emilią z Lipskich miał trzy córki: Wandę zamężną za ziemianinem Hipolitem Bronikowskim, Antoninę, zamężną za jego bratem Stanisławem, Władysławę oraz syna Seweryna. Począwszy od 1837 r. w Kociałkowej Górce niemal codziennie zbierali się bracia i kuzyn Nepomucen (kuzyn Wincenty osiadł w Królestwie Polskim) dla wspomnień i podtrzymania powstańczego związku.
Zyskawszy silniejsze oparcie finansowe, Tadeusz Radoński rozpoczął także działalność w gronie osób inicjujących pracę organiczną w Wielkopolsce. Przewodniczył Towarzystwu Rolniczemu w Środzie i brał udział w próbach stworzenia Centralnego Towarzystwa Rolniczego (1845-46), działał także w lokalnej czytelni i Kasynie Polskim. W lutym 1845 brał już udział w ruchu spiskowym, w Centralizacji Poznańskiej, przewidziany na komisarza pow. średzkiego. Aresztowany wraz z całą grupą spiskowców, siedział w Sonnebergu i w berlińskim "Hausvogtei" (więzieniu), a w zbiorowym procesie 254 Polaków 2 grudnia 1847 r. skazany został „na osiem lat fortecy, utratę kokardy i szlachectwa”. Współoskarżonymi w tym procesie byli m.in.: jego brat Anastazy, Hipolit Szczawiński, Edmund Taczanowski i Kazimierz Kantak. Uwolniła go, jak innych, rewolucja marcowa 1848 r. w Berlinie. Udziału w wypadkach 1848 r. nie brał, ale wypełniał nakazy Komitetu Narodowego i w swoim obwodzie przygotowywał mieszkańców do powstania.
Po rewolucji działalność Radońskiego wyraźnie osłabła; jeszcze w r. 1853 objął po rezygnacji brata Anastazego mandat średzki do sejmu pruskiego, gdzie należał do grupy ugodowców, w Berlinie niczym się nie wyróżnił, a po upływie kadencji (w r. 1855) poświęcił się pracy na roli. W 1863 r. agitował w Poznańskiem na rzecz powstania styczniowego*, ale dochodząc już wieku 60 lat, w żadne spiskowe struktury organizacyjne się nie włączał. Po śmierci żony (zmarła 7.01.1867 r.) Kociałkową Górkę przekazał synowi Sewerynowi (1835-1909), który był już właścicielem majątku Psie Pole w powiecie krotoszyńskim, a sam, zdeprymowany śmiercią pięciu braci, przeniósł się do najstarszej córki w Belęcinie w ówczesnym pow. wschowskim, mieszkając przez pewien czas w Poznaniu. W ostatnich miesiącach życia zaczął szybko opadać z sił. Na niewiele zdały się starania córek pieczołowicie się nim opiekujących, staranna pomoc lekarska oraz pobyt „u wód” w Szczawnie-Zdroju. Zmarł 6 września 1873 r. w Belęcinie. Zgodnie z jego wolą, pochowany został w Poznaniu.
_______________________________
Przypisy LD:
*/ W pomoc i wspieranie powstania styczniowego, znacznie bardziej od Tadeusza, zaangażowali się członkowie jego rodziny, w tym syn Seweryn (aresztowany z tego tytułu i przetrzymywany w Moabicie, sądzony w berlińskim procesie Polaków jako oskarżony „nr 49 – Seweryn Radoński dziedzic Psiegopola”) oraz dwóch jego zięciów: Stanisław Bronikowski z Karny (zmarł wskutek ran odniesionych w początkowej fazie powstania) i Hipolit Bronikowski z Belęcina (spiskowiec w strukturach gostyńskich, doprowadził grupę ochotników na pole walki, uniknął aresztowania). Ponadto za spiskowanie i wspomaganie powstańców, w berlińskim procesie 1864 r. zasiadło na ławie oskarżonych dwóch młodszych braci Tadeusza, to jest Anastazy (jako „nr 57 – Anastazy Radoński dziedzic Krześlic”; ten za spiskowanie był też sądzony z Tadeuszem w 1847 r., ale uniewinniony) i Faustyn (jako „nr 51 – Faustyn Radoński dziedzic Ninina”; podobno aresztowany też w 1846 r., ale na ławie oskarżonych z Tadeuszem i Anastazym w 1847 r. nie zasiadł). Jedyni Radońscy, którzy wzięli udział w powstaniu styczniowym z bronią w ręku, to bratankowie Tadeusza (trzech synów Józefa), którzy ponieśli z tego tytułu najpoważniejsze konsekwencje; najmłodszy Stanisław walczył w oddziale Langiewicza i poległ 17.02.1863 r. pod Miechowem, średni Leonard cudem niemal został ocalony od śmierci w 1863 r. pod Dobrosołowem, a najstarszy Teodor pojmany przez Rosjan, wyrokiem audytorjatu polowego pozbawiony został wszystkich praw stanu i 16.11.1863 r. zesłany na Syberię. Czwartym bratankiem Tadeusza walczącym w powstaniu styczniowym był Stefan Radoński (syn Alojzego), który był oficerem do szczególnych poruczeń u Edmunda Taczanowskiego pod Pyzdrami.
_______________________________
Źródła:
1/ Polski Słownik Biograficzny, tom XXIX, 1986, /tam:/ Adam Galas, hasło „Radoński Tadeusz (1804-1873)”, (str. 745-746);
2/ Teodor Żychliński, „Złota księga szlachty polskiej”, rocznik I, Poznań 1879, (str. 332-334 - Przypis Autora); /oraz:/ rocznik III, Poznań 1881, (str. 221-227 – „Radońscy herbu Jasieńczyk”; o Tadeuszu Radońskim na str. 225);
3/ Teodor Żychliński, „Księga żałobna rodzin wielkopolskich od 1863-1876 r.”, Poznań 1877, (str.361-362 i 564);
4/ „Kuryer Poznański” nr 205 z 9.09.1873 – wspomnienie pośmiertne i nekrolog
5/ „Kuryer Poznański” nr 208 z 12.09.1873 (relacja z pogrzebu);
6/ „Dziennik Poznański” nr 207 z 10.09.1873 (nekrolog) i nr 214 z 18.09.1873 r. (wspomnienie).
________________________________
Dla www.krzemieniewo.net
w Roku Powstania Styczniowego
nadesłał: Leonard Dwornik
Inne osoby z terenu obecnej gminy Krzemieniewo związane z powstaniem 1863 r.
|